Shirley Valentine
Shirley Valentine to kobieta, jakich wiele. Swoje życie podporządkowała rodzinie, spędza całe dnie w kuchni, a rytm jej dni i tygodni wyznacza domowy jadłospis i trasa: dom - zakupy - dom. Przez lata Shirley zdążyła całkowicie pogodzić się z tą rzeczywistością. Przywykła do codziennej rutyny, choć jej satysfakcja z życia bliska jest zeru. Po prostu jest jak jest, bo inaczej być nie może.
Tytułową bohaterkę poznajemy w momencie, gdy w jej życiu pojawia się coś, co nieodwracalnie zburzy ów mechaniczny porządek rzeczy. Ten punkt zwrotny sprawi, że pozbawiona marzeń kobieta zacznie analizować i na nowo porządkować swój świat. Zadawać pytania i szukać na nie odpowiedzi... Co się stało, że jej codzienność wygląda tak żałośnie? Kiedy z radosnej, pełnej planów dziewczyny stała się obarczoną licznymi obowiązkami, smutną auto-matką? Kto to sprawił? I dlaczego? A może nic się nie stało?... Może po prostu tak właśnie wygląda życie?... Zaglądając w głąb siebie „od kuchni", Shirley ze zdumieniem odkrywa, że w jej życiu nie zostało właściwie nic z tego, o czym zawsze marzyła.
Tytułową bohaterkę poznajemy w momencie, gdy w jej życiu pojawia się coś, co nieodwracalnie zburzy ów mechaniczny porządek rzeczy. Ten punkt zwrotny sprawi, że pozbawiona marzeń kobieta zacznie analizować i na nowo porządkować swój świat. Zadawać pytania i szukać na nie odpowiedzi... Co się stało, że jej codzienność wygląda tak żałośnie? Kiedy z radosnej, pełnej planów dziewczyny stała się obarczoną licznymi obowiązkami, smutną auto-matką? Kto to sprawił? I dlaczego? A może nic się nie stało?... Może po prostu tak właśnie wygląda życie?... Zaglądając w głąb siebie „od kuchni", Shirley ze zdumieniem odkrywa, że w jej życiu nie zostało właściwie nic z tego, o czym zawsze marzyła.
COPYRIGHT © 2020. Teatr powszechny im. Jana Kochanowskiego w Radomiu
Projekt: Adam Żebrowski | Wdrożenie: Flexi Design