Prasa o spektaklu

(…) Nie satyra, lecz pogodny humor zaprawiony liryzmem, a przede wszystkim umiejętność zachowania dystansu wobec „intrygi” dają dziś szansę twórcom teatralnym. Jerzy Wasiuczyński wyreżyserował „Kwadraturę koła” fachowo i zgrabnie, fragmentami wręcz po mistrzowsku. Widać, że aktorzy (…) sami doskonale bawią się podczas spektaklu, nie zatracając jego wartości poznawczych i estetycznych. Ale mimo to radomski spektakl przechyla się jednak w stronę groteski, niebezpiecznie ocierając się o farsowość.
Stanisław Mijas, „Słowo Ludu”, 22.06.1980.